Christophe Bullens ma gorączkę
1511/10Christophe Bullens, sternik jachtu Five Oceans of Smiles płynie w stronę Wysp Zielonego Przylądka.
49-letni żeglarz od soboty przyjmuje leki przeciwgorączkowe, ale choroba nie ustępuje.
Po konsultacjach z zespołem wsparcia medycznego współpracującym z organizatorami regat VELUX 5 OCEANS, Christophe zdecydował się obrać kurs na port Mindelo na wyspie Sao Vincente – tam pójdzie do lekarza.
Dziś rano mówił przez telefon: „To dla mnie kolejne dni opóźnienia, ale mam nadzieję, że po wyjściu od doktora będę miał już jasny obraz sytuacji i będę mógł jak najszybciej wyruszyć w dalszą drogę do Cape Town”.
Belg w tych regatach musiał zmierzyć się z wieloma problemami. Najpierw, zaledwie 3 tygodnie przed startem utracił maszt na swoim jachcie. Cudem udało mu się kupić drugi jacht i wystartować, ale przygotowanie jednostki pozostawiało sporo do życzenia i przez wiele dni walczył z awariami sprzętu. Następnie musiał zatrzymać się na Wyspach Kanaryjskich ze względu na powstałe w trakcie sztormu poważne uszkodzenie głównego żagla – grota.
Niejeden mógłby uczyć się od niego wytrwałości, pogody ducha i nieprawdopodobnej determinacji w dążeniu do celu. Życzymy powrotu do zdrowia!