Start trzeciego etapu regat

0602/11

35 węzłów wiatru, pochmurna, deszczowa pogoda i… start trzeciego etapu regat!

W niedzielę 6 lutego o godzinie 14.30 lokalnego czasu (02.30 czasu polskiego) cztery jachty Eco 60 wystartowały z nowozelandzkiego portu Wellington, rozpoczynając kolejny, trzeci już etap rywalizacji w okołoziemskich regatach VELUX 5 OCEANS.

Pomimo deszczowej pogody na kei Queens Wharf w Wellington zgromadził się tłum kibiców, a wśród nich oczywiście żona Gutka – Eliza i jego córka Zuza.  Jeszcze przed wejściem na pokład, zawodnicy otrzymali tradycyjne maoryskie błogosławieństwo od przywódcy lokalnej maoryskiej społeczności.

"Długa droga przed nami, kolejny etap, stres jak zawsze przed startem, trzymajcie kciuki za nas wszystkich, żebyśmy się spotkali w Punta del Este" - powiedział Gutek zanim jeszcze wskoczył na pokład Operon Racing.

Linię startu jako pierwszy przekroczył Brad Van Liew (Le Pingouin), drugi zaraz za nim był Zbigniew Gutkowski (Operon Racing), trzeci Derek Hatfield (Active House), czwarty Chris Stanmore-Major (Spartan). Gutek pierwszy jednak minął znak kursowy, za co otrzyma dodatkową nagrodę 1000 euro.

Żeglarze mają do pokonania 6000 mil morskich i po raz kolejny będą musieli zmierzyć się z trudnymi warunkami na Oceanie Południowym. Prognoza pogody  przewiduje na najbliższe 24 godziny dość silne wiatry z kierunku północno-zachodniego, 35 węzłów przy Wellington, na otwartym morzu do 50 węzłów. Niż przechodzący obecnie przez cieśninę Cooka powinien zapewnić zawodnikom szybką żeglugę z wiatrem. Jeżeli uda im się w przeciągu pierwszej doby utrzymać na jego krawędzi, zachowają optymalny kurs, jeśli nie,  będą musieli walczyć z przeciwnym wiatrem i falą. W zależności od tego, jak ułoży się pogoda w kolejnych dniach, dotarcie do mety w Punta del Este w Urugwaju powinno zająć od 20 do 30 dni.

Trzymamy kciuki za sprzyjające warunki pogodowe!