Wszystkiego najlepszego!

© Operon Racing

17 lutego to kolejny wyjątkowy dzień nie tylko na jachcie. Dziś Gutek świętuje swoje imieniny.

Dołączamy się do życzeń żony, przyjaciół i kibiców z całego świata. Gutek, życzymy Ci niczym nieograniczonej wyobraźni w obieraniu kolejnych celów, odwagi, siły i wytrwałości, by te cele realizować, zdrowia, radości i szczęścia, by uśmiechać się każdego dnia, dobrych wiatrów i bezchmurnego nieba. Cała naprzód Gutek!

A teraz porcja wiadomości z oceanu:
Gutkowi najwyraźniej bardziej odpowiadają warunki na Pacyfiku. Klimat  wydaje się teraz cieplejszy i przyjemniejszy. Temperatura wody wynosi 10 stopni, a powietrza od 5 do 8 stopni. „Wiatr między 30 a 40 knotów kreci jak zawsze, a fale mają wysokość 6 m, ale są równe i miękkie” – relacjonuje Gutek. Pogoda jest tu znacznie lepsza niż na Oceanie Indyjskim. W odróżnieniu do poprzedniego etapu, w tej chwili widać skrawki błękitnego nieba, nie ma mgły, szarości i tak przejmującego zimna. W drugim etapie – okolice 50⁰S – realna była groźba spotkania z górą lodową. Na Oceanie Spokojnym tego typu zagrożenie nie znika, tutaj również można natknąć się na jakąś zagubioną bryłę lodu, ale prawdopodobieństwo takiego zdarzenia zdecydowanie maleje. Maleje również niestety prawdopodobieństwo ujrzenia jakichkolwiek ptaków. Tylko nieliczni przedstawiciele dają się zauważyć gdzieś w oddali.

Gutek nie używa do ładowania baterii silnika. Do tego celu w zupełności wystarczają mu: generator wodny (najbardziej wydajny), panele słoneczne i generator wiatrowy. Aktualnie żeglarz znajduje się bardzo blisko 50 równoleżnika. Poniżej 65⁰S jest natomiast biegun magnetyczny Ziemi. Czy będą jakieś dodatkowe efekty zbliżania się do tego punktu? A może Gutek odczuje również skutki wczorajszego wybuchu słonecznego? Tego jeszcze nie wiemy. Czekamy z niecierpliwością na kolejne relacje z pokładu i jeszcze raz życzymy wszystkiego najlepszego!