Brak snu prowadzi do nadwagi?

Żeglarz, który samotnie przemierza duże odległości, nie może sobie pozwolić na długi, regularny sen. Jak sobie z tym radzi?

Wszyscy wiemy, jak po nieprzespanej nocy trudno nam funkcjonować w ciągu dnia. O ile jednak zazwyczaj takie sytuacje przytrafiają się nam sporadycznie, o tyle dla żeglarzy pokonujących samotnie morza i oceany jest to codzienność. Nie inaczej jest w przypadku Zbigniewa Gutkowskiego – pierwszego Polaka startującego w okołoziemskich regatach VELUX 5 OCEANS. Żeglarz, który samotnie przemierza duże odległości, nie może sobie pozwolić na długi, regularny sen. Możliwości w tym zakresie uzależnione są od warunków pogodowych. Jeśli są one stałe, można sobie pozwolić na luksus i przespać nawet kilka godzin. Jeśli jednak warunki nie są sprzyjające, ten czas spada do krótkich godzinnych drzemek. Oczywiście na wszystkie urządzenia nastawiony jest alarm, który w razie awarii stawia żeglarza na równe nogi.

Jak zapewne wiecie sen jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Należy on do mechanizmów obronnych naszego organizmu. Umożliwia odnowę zużytych zapasów energetycznych. Zmęczone całodzienną pracą komórki nerwowe podczas snu powracają do sprawności czynnościowej. Człowiek przesypia przeciętnie jedną trzecią swojego życia i nie jest to z pewnością czas stracony. Nowo narodzone niemowlę  śpi z przerwami, głównie na jedzenie, nawet do szesnastu godzin w ciągu doby. Dorosły człowiek potrzebuje średnio około 7–8 godzin snu w nocy. Zapotrzebowanie na sen jest cechą indywidualną i zależy od kilku czynników, takich jak nasza codzienna aktywność, ilość pracy wykonywana w ciągu dnia, jak również przyzwyczajenia nabyte w przeszłości.

Wyróżniamy dwie zasadnicze fazy snu:

– faza SEM – sen wolnofalowy (faza wolnego ruchu gałek ocznych) – w czasie tej fazy sen jest głęboki, ale bez marzeń sennych, mięśnie wiotczeją, obniża się ciśnienie krwi, maleje częstotliwość bicia serca i oddechów, nerki produkują mniej moczu, słabnie perystaltyka jelit, o pół stopnia Celsjusza obniża się temperatura naszego ciała;

– faza REM – sen paradoksalny (faza szybkiego ruchu gałek ocznych) – podczas jej trwania gałki oczne szybko poruszają się, mięśnie się napinają, wzrasta ciśnienie krwi, częstotliwość bicia serca i oddechów; śpiący ma marzenia senne i może mówić przez sen.

 

Faza SEM trwa 60–90 minut i bezpośrednio po niej następuje faza REM, która trwa ok. 15–20 minut. Podczas snu ten cykl się powtarza (ok. 4–6 razy), przy czym długość faz stopniowo zmienia się. Skraca się czas trwania fazy SEM, a wydłuża REM.

Brak snu i odpoczynku oraz stres wywołują zaburzenia w czynnościach ośrodkowego układu nerwowego związane z zaburzeniami w przewodnictwie impulsów nerwowych i wydzielaniu mediatorów. Deprywacja snu, czyli jego niedobór, skutkuje obniżonym poziomem koncentracji, zanikiem pamięci, rozdrażnieniem lub ogólnym spadkiem sił witalnych. Zbyt mała ilość snu może być także przyczyną nadwagi, nadmiernego pobudzenia lub cukrzycy, a nawet prowadzić do śmierci w ekstremalnych przypadkach. Do innych potencjalnych skutków należy zaliczyć depresję, niską samoocenę społeczną oraz choroby nowotworowe. Ciekawostką jest też fakt, iż grupa naukowców z Uniwersytetu w Warwick oraz University College of London dowiodła, iż brak snu może więcej niż dwukrotnie zwiększyć ryzyko śmierci na skutek chorób serca.

Udokumentowany rekord deprywacji snu należy do Randy'ego Gardnera, siedemnastolatka z Kalifornii, który w 1964 roku bez stosowania jakichkolwiek stymulantów nie spał przez 264 godziny.