Niesamowite zwierzę z Afryki

Poznajcie zwierzę, które Gutek spotkał i sfotografował w RPA!

Góralek przylądkowy lub inaczej góralek abisyński (Procavia capensis) to ssak z rodziny góralkowatych zamieszkujący kontynent afrykański, Półwysep Arabski i Bliski Wschód aż po Turcję. Prowadzi osiadły tryb życia. Jak wszystkie góralki przypomina świnkę morską. Jest jednak od niej znacznie większy; dorosły osobnik mierzy 40–60 cm. Ma niewielki ogon i krótkie uszy. Żyje w stadach (inaczej hordach) do 26 osobników. Nie kopie nor, ale chętnie wykorzystuje wykopane przez inne zwierzęta, takie jak prosięta ziemne czy surykatki.

Góralek przylądkowy jest zwierzęciem bardzo szczególnym, przede wszystkim ze względu na budowę anatomiczną. Zoologowie porównują ogólną budowę ciała góralka do budowy ciała słonia lub konia. Mózg góralka przylądkowego oraz kły przypominają budową mózg i kły słonia. Podobnie jak słonie góralki mają doskonałą pamięć. Jego żołądek ma budowę podobną do budowy żołądka konia, zaś struktura tylnych kończyn zbliżona jest do struktury tylnych kończyn tapira. Górne siekacze przypominają siekacze gryzoni, górne uzębienie jest podobne do górnego uzębienia nosorożca a dolne przypomina uzębienie hipopotama.

Góralki a medycyna

Góralki, jak wszystkie z rodzaju Procavia, produkują dużą ilość substancji zwanej hyraceum, która zalega wokół ich siedlisk (mieszanina uryny i odchodów). Robią tak zapewne ze względu na jej właściwości zapachowe. Hyraceum działa jak feromon[1], przez co spełnia funkcję socjalną. Służy również do oznaczania terytorium okupowanego przez hordę. Tysiące lat mieszkańcy Afryki i Bliskiego Wschodu używali hyraceum jako antidotum na epilepsję, konwulsje i problemy hormonalne u kobiet. Wierzono również, iż hyraceum przeciwdziała jadowi żmii.

Góralki a nauka

Aby badać zmiany środowiskowe, jakie zaszły w przeszłości, naukowcy zazwyczaj pozyskują próbki osadów nagromadzonych w bagnach lub jeziorach, w których zachowała się materia organiczna nadająca się do datowania. Jednakże w suchych środowiskach, takich jak południe Afryki, jest to niemożliwe. Na szczęście mocz góralka abisyńskiego konserwuje materię organiczną z dziesiątków tysięcy lat, co zapewnia niezwykły wgląd w zmiany środowiskowe, jakie miały miejsce w przeszłości w obrębie siedliska góralka.

Zespół z uniwersytetu w Leicester odkrył unikalne molekuły organiczne zakonserwowane w middenach[2], w tym związki chemiczne wytworzone w procesie metabolizmu zwierząt i molekuły pochodzenia roślinnego, które przeszły przez układ trawienny góralka abisyńskiego.

Zdaniem naukowców odnalezione „biomarkery” pomogły rzucić światło na typ pożywienia spożywanego przez tych roślinożerców, a przez to także na środowisko, w którym żył góralek. Umożliwiło to zespołowi rozwikłać tajemnicę zmian klimatu w regionie w ciągu ostatnich 30000 lat, pozwalając nawet na dokładne datowanie w zakresie od kilku dekad do stuleci.

Przygotowano na podstawie:

  1. S. Jansa: Procavia capensis (on-line), Animal Diversity Web, 1999
  2. University of Leicester Journal

 



[1] Feromony to lotne substancje chemiczne wydzielane przez organizmy żywe. Stanowią podstawę komunikacji zapachowej. Osobniki tego samego gatunku komunikują się za ich pomocą w celu wymiany informacji. W świecie zwierząt samiec jest zdolny do zlokalizowania partnera mimo odległości często przekraczających kilometry. Te środki chemiczne, wytwarzane w okresie młodości, odpowiadają za łączenie się par w okresie godowym. Ludzie również wytwarzają feromony, odpowiednie dla naszego gatunku.

[2] Uwarstwione akumulacje, w których krystalizuje się mocz góralka.