9 miesięcy emocji

1306/11

Ósma edycja regat już za nami. Podczas tych kilku miesięcy byliśmy świadkami wielu niesamowitych wydarzeń. Były wzloty i upadki, akcja przyspieszała i zwalniała. Wszystko jednak skończyło się dobrze i zaskakująco szybko.

Na metę do starego portu w La Rochelle przybyli kolejno Brad Van Liew, Chris Stanmore Major, Zbugniew Gutek Gutkowski i Derek Hatfield. Tym samym zakończyła się ósma edycja najstarszych samotniczych regat dookoła świata.

Początkowo impreza nosiła nazwę BOC Challenge. Wyścig wystartował po raz pierwszy w 1982 roku, a kolejne edycje odbywały się regularnie co cztery lata.

W październiku 2010 roku na trasę wyruszyło pięć jachtów klasy Eco 60. Tylko cztery z nich ukończyły regaty. Podczas wyścigu towarzyszyły nam niesamowite emocje. Były poważne awarie i niesamowite finisze – tak jak pamiętna różnica 40 sekund pomiędzy Gutkiem a Chrisem Stanmore-Majorem w urugwajskim Punta del Este: najbliższy finisz w historii, po 7 000 mil na oceanie.

Brad van Liew został pierwszym Amerykaninem, który trzy razy opłynął samotnie świat dookoła i jedynym zawodnikiem, który dwa razy w historii tych regat wygrał wszystkie kolejne etapy w swojej klasie.

Zbigniew Gutkowski został natomiast pierwszym Polakiem w samotnych regatach na Wielkim Kręgu i 183 osobą, która samotnie opłynęła świat – według statystyk prowadzonych przez sir Robina Knox-Johnstona, założyciela imprezy i pierwszego człowieka, który w roku 1969 samotnie okrążył świat.

W trakcie tych regat mieliśmy również okazję przyjrzeć się bliżej nowej klasie jachtów Eco 60 – powołanej specjalnie po to, aby regaty oceaniczne stały się bardziej przyjazne środowisku i szerzej dostępne dla ambitnych żeglarzy. Eco 60 to jednostki klasy Open 60 zbudowane przed rokiem 2003 – alternatywa dla wygórowanych budżetów czasów kryzysu. Jachty udowodniły swoją dzielność – nigdy przedtem w historii regat VELUX 5 OCEANS nie zdarzyło się, żeby tak wysoki procent startujących jachtów znalazło się na linii mety po pokonaniu 30 000 mil dookoła świata.

„Nigdy nie było sytuacji, żeby 80 procent jednostek ukończyło tego typu regaty" – mówi sir Robin Knox-Johnston. „Wszystkie jachty są z powrotem w Europie, nie było połamanych masztów, nie było uszkodzeń uniemożliwiających dalszą żeglugę. Piąty zawodnik, który wycofał się w Kapsztadzie i wrócił do Europy wcześniej, zrezygnował przede wszystkim z powodu opóźnień czasowych. To rekord – ale ta sytuacja mówi również bardzo wiele o naszych zawodnikach, a jednocześnie stanowi wielki sukces klasy Eco 60. To był niezwykły wyścig, a ostatni etap był chyba najbardziej emocjonujący. Wszyscy zawodnicy udowodnili, że są świetnymi żeglarzami. Wszyscy doprowadzili swoje jachty do mety, co jest największą satysfakcją, zarówno dla nich, jak i dla mnie."

Nieczęsto się zdarza, a w regatach na trasie dookoła świata nie zdarzało się praktycznie nigdy, żeby zawodnicy byli tak blisko siebie na wodzie, spotykając się na środku oceanów. Rzadko również zdarza się, żeby zawiązywali między sobą takie przyjaźnie, udzielali sobie rad i wspierali się wzajemnie w najtrudniejszych momentach.

Ten wyścig był naprawdę wyjątkowy.

Uroczystość rozdania nagród odbyła się w La Rochelle przy basenie portowym Bassin des Chalutiers. Brad Van Liew odbierał nagrodę dla zwycięzcy regat VELUX 5 OCEANS, Zbigniew Gutek Gutkowski za miejsce drugie, Derek Hatfield za trzecie i Chris Stanmore-major za czwarte. Tym samym regaty zostały oficjalnie zakończone.